Przyznam, że śledzie jadam od czasu drugiej ciąży (czyt. 2 lata) ;) Jednak zawsze kończyło się na śledziach w oleju i na śledziach w śmietanie.
2 dni temu dostałam od koleżanki przepis na śledzie w sosie musztardowym. Zrobiłam, spróbowałam i postanowiłam się podzielić wrażeniami: są przepyszne! oraz przepisem, który jest prosty i szybki:
kg filetów śledziowych
500 ml mleka
3 łyżeczki musztardy sarepskiej
2 łyżeczki musztardy francuskiej (ewentualnie Dijon)
100 ml oleju rzepakowego
50 ml oleju lnianego - ja dałam 125 ml oleju rzepakowego
łyżeczka miodu
2 żółtka
cebula
Filety moczymy w mleku kilka godzin, w zależności ile soli chcemy wypłukać (ja moczyłam godzinę i są średnio słone). Następnie kroimy poziomo w paseczki.
Żółtka ubijamy z musztardami, miodem i olejem. Dodajemy posiekaną cebulkę. Wrzucamy do sosu śledzia i mieszamy.