Kocham makarony! To pewnie dlatego mój brzuch, mimo treningu, nie chce wyglądać tak jak ja bym chciała tylko uroczo wystaje do przodu ;) Ale cóż począć, można się co najwyżej przerzucić na makaron razowy (czasem o tym pamiętam ;) ).
Dziś makaron z dość dużą ilością dodatków ale w smaku.... wyśmienity :)
350 g makaronu np. penne
kilka różyczek brokuł
podwójny filet z kury
6 cienkich plasterków boczku
2 ząbki czosnku
8-10 suszonych pomidorów
4 łyżki oleju rzepakowego
100 ml soku pomarańczowego
1 łyżeczka czerwonego marynowanego pieprzu
2-3 gałązki tymianku
sól, pieprz
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Na 4 minuty przed końcem gotowania wrzucamy brokuły.
Mięso kroimy w paseczki, doprawiamy i smażymy.
Boczek kroimy w paski, czosnek siekamy i wrzucamy na patelnię do usmażonego mięsa.
Kiedy się wszystko podrumieni dodajemy pomidory pokrojone w paseczki i wlewamy sok pomarańczowy. Gotujemy 2 minuty.
Mieszamy sos z makaronem i brokułami. Posypujemy tymiankiem.