Przepis znalazłam na blogu http://qchenne-inspiracje.blogspot.com, którego właścicielka dba o dobrą formę, a więc roladki nie są nadmiernie kaloryczne ;) Za to niesamowicie pyszne :D
500 g fileta z kurczaka
100 g szynki szwardzwaldzkiej
"zielone" pesto - może być z pietruszki lub z bazylii
300 ml bulionu
sól, pieprz
2 łyżki oleju do smażenia
SOS:
3 łyżki śmietany
2 żółtka
1 łyżka mąki
łyżka soku z cytryny
Kurczaka rozbijamy dość cienko. Smarujemy pesto, układamy szynkę i zawijamy w roladki. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy roladki. Następnie podlewamy roladki na patalni bulionem i dusimy 10 minut.
Żółtka roztrzepujemy, dodajemy śmietanę i mąkę, przyprawiamy, mieszamy. Hartujemy sos łyżką gorącego bulionu. Dolewamy całość do bulionu na patelni, mieszamy.
Aż zgłodniałam .. zapowiada się pyszny obiadek :)
OdpowiedzUsuńA ja się głowię jak wykorzystać słoiczek pesto, który już od dawna prosi się o zużycie. Chyba je zrobię, bo wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuń