Pierwszy raz robiłam i na pewno w najbliższych dniach powtórzę. Smak wyszedł rewelacyjny :)
makaron lazania
200 g żółtego sera
Nadzienie:
500 g mięsa mielonego
cebula
3 ząbki czosnku
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 szklanka mleka
natka pietruszki 2 łyżki oleju
łyżka bazylii
łyżeczka cukru
sól, pieprz
Sos beszamelowy:
łyżka masła
czubata łyżka mąki pszennej
2 szklanki zimnego mleka
szczypta świeżo stratej gałki muszkatałowej
sól, pieprz
Cebulę kroimy w cieniutkie piórka, a czosnek w cienkie plasterki. W dużym rondlu smażymy cebulę i czosnek do zeszklenia. Dodajemy mięso mielone i smażymy cały czas mieszając, by mięso było drobniutkie. Do mięsa dodajemy mleko oraz koncewtrat i przyprawiamy solą, pieprzem, cukrem i bazylią. Gotujemy 15-20 minut mieszając co jakiś czas. Zestawiamy z ognia. Natkę drobno siekamy i dorzucamy do nadzienia.
Umyte i osuszone cukinie kroimy w cienkie plastry. Wkładamy je do wysmarowanego tłuszczem naczynia żaroodpornego, lekko solimy i skrapiamy olejem. Pieczemy w 230 stopniach C 8-10 minut. Odstawiamy do wystygnięcia.
Sos beszamelowy: w garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę, mieszamy i smażymy energicznie mieszając przez minutę. Wlewamy zimne mleko, dokładnie mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Zestawiamy z ognia i doprawiamy.
Naczynie żaroodporne smarujemy olejem. Wykładamy warstwami najpierw płaty makaronu, następnie cukinię, nadzienie i znów - makaron, cukinia, nadzienie. Gdy wyłożymy warstwami wszystkie składniki, polewamy wszystko sosem beszamelowym i posypujemy stratym żółtym serem.
Zapiekamy 30 minut w 180 stopniach C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz