Przepis na gęś pieczoną znalazłam na stronie http://ewa-wkuchni.blogspot.com Zrobiłam małe modyfikacje: nie użyłam przyprawy do kurczaka po węgiersku oraz sosu sojowego jasnego, a użyłam musztardy francuskiej i obierek z jabłek.
1 gęś
1 łyżka soli morskiej
łyżeczka czosnku granulowanego
łyżeczka granulowanej cebuli
łyżeczka pieprzu kolorowego
musztarda francuska
obierki z jabłek
Gęś myjemy i osuszamy. Wszystkie przyprawy mieszamy i nacieramy nimi dokładnie całą gęś.
Chwile masujemy. Środek gęsi również nacieramy przyprawami i dajemy do środka obierki z jabłek.
Gęś wkładamy do miski i zakrywamy folią spożywczą - wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc.
Następnego dnia gęś układamy w brytfance, podlewamy wodą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C i pieczemy ok. 3-3,5 godziny (zależy od wielkości gęsi). W trakcie pieczenia podlewamy dość często wytopionym tłuszczem.
Gęś dzielimy i podajemy z gotowaną czerwoną kapustą oraz pyzami ziemniaczanymi w sosie pieczeniowym.
Po upieczeniu tłuszcz można zlać do słoiczków i schłodzić. Uzyskamy aromatyczny smalec np. do smażenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz