Idealny przepis na Mikołajki lub w każdy grudniowy dzień jako przedsmak Świąt :) Oczywiście nie jest to tradycyjne piernik, a ciasto ucierane z dodatkiem przypraw piernikowych ;) Mimo to, smakuje i pachnie cudownie :)
Niestety nie udało mi się wczoraj dodać tego posta, ponieważ przez tą część dnia, gdy byłam w domu, cały wieczór i pół nocy nie było u nas prądu :( Dlatego troszkę spóźniony piernik ;) Nawet teraz nie było łatwo dodać tego posta, bo 2 razy w trakcie jego pisania, w ostatniej godzinie wyłączyli mi na chwilę prąd ;)
3 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
3 łyżki kakao
1 przyprawa do piernika
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody oczyszczonej
7 jajek
1,5 szklanki oleju
4 duże jabłka
Wszystkie suche składniki wymieszać razem. Białka oddzielić od żółtek. Z białek ubić pianę z cukrem, pojedynczo dodawać żółtka. Powoli dodawać suche składniki i dolewać stopniowo olej.
Na koniec dodać pokrojone w kostkę jabłka.
Piec w 180 stopniach C jakieś 50 minut.
Upieczony piernik polać polewą czekoladową i posypać płatkami migdałowymi.
I sposób na polewę:
-3 łyżki kakao
- pół kostki masła
-3 łyżki cukru
Roztapiamy masło, dodajemy kakao i cukier. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Gdyby oddzielała się warstwa tłuszczu na górze trzeba dodać jeszcze kakao i cukru. Polać piernik gorącą polewą.
II sposób na polewę:
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 100 ml słodkiej śmietany
- łyżka wody
Rozpuścić czekoladę w śmietance i wodzie. Gdyby polewa była za gęsta dodać śmietanki. Gorącą polać piernik.